Na łamach Rzeczpospolitej, w artykule „Zamknięcie oczu nie pomoże: dekret nie zniknie”, dr Tomasz Ludwik Krawczyk polemizuje z tezami prokuratora Jacka Wygody dotyczącymi obowiązywania tzw. dekretu warszawskiego. Prokurator Wygoda w artykule „Dekret Bieruta już nie obowiązuje” przekonuje między innymi, że dekret utracił moc „najpóźniej 30 grudnia 2001 r.”, wskutek czego wszystkie wydane na jego podstawie decyzje administracyjne dotknięte są wadą nieważności.
Mec. Krawczyk polemizuje z tezami prokuratora Jacka Wygody:
„Przed wykazaniem nietrafności argumentów użytych w artykule, warto odnotować, że autor wskazuje kilka możliwych przyczyn oraz kilka konkurencyjnych dat rzekomej derogacji dekretu. Zważywszy, że obowiązywanie aktów prawnych jest zerojedynkowe, już sama niepewność co do przyczyny i daty wygaśnięcia dekretu świadczy o słabości użytej argumentacji.”
