W ostatnich dniach w debacie publicznej ponownie pojawił się temat zmian w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Dwie równoległe inicjatywy legislacyjne – rządowa i poselska – zakładają modyfikacje kluczowych przepisów dotyczących decyzji o warunkach zabudowy. Zgodnie z jedną z propozycji, bezterminowe miałyby pozostać nie tylko decyzje wydane do końca 2025 r., lecz także te, dla których wnioski złożono przed 15 października br.
Jak zauważa Michał Siembab w wywiadzie udzielonym Dziennikowi Gazecie Prawnej, taki termin jest nielogiczny i budzi poważne:
– Upłynie, zanim ustawa wejdzie w życie, co rodzi pytania o zgodność z zasadą lex retro non agit. Odstępstwa od niej są możliwe, ale powinny być uzasadnione i klarowne – podkreśla ekspert.
Choć większość inwestorów zainteresowanych uzyskaniem decyzji bezterminowej złożyła już odpowiednie wnioski, to – jak dodaje Michał Siembab – złożenie ich przed 15 października mogło stanowić jedyny sposób na zabezpieczenie się przed planowanym pięcioletnim ograniczeniem obowiązywania WZ.
Cały komentarz eksperta można przeczytać TUTAJ.







